Nie lubię potrawy z kwaśną kapustą, przy której wykręca wszystkie kubki smakowe, więc w moim przepisie zmieniłem parę standardów. Zapraszam.
Kapusta z grzybami i nie tylko wigilijna.
Przepis na 10 osób
Kapusta kiszona - 0,5 kg (jak kupujesz to zwróć uwagę by była jasne)
kapusta świeża - 0,5 kg
Pieczarki świeże - 0,5 kg
olej - 4 łyżki
grzyby suszone - 20 g
cebula - 1 szt. ( kostka)
czosnek - 2 ząbki ( posiekać)
majeranek - 1 łyżeczka
tymianek - 2 szczypty
imbir - 1/3 łyżeczki
kostka rosołowa warzywna - 1 szt.
cukier
Pieprz czarny
Moje motto: każdy, nie zauważalny dodatek, a nawet szczypta, zmieni wszystko w twoim garnku i o tym powinieneś pamiętać. Gotuj tak jak umiesz najlepiej i nie bój się eksperymentować.
Pamiętaj by kapustę nie gotować pod przykryciem bo będzie gorzka. W ostatnim etapie gotowania możesz przykryć.
Kapusty nie moczymy i nie płuczemy bo zabijesz jej smak i w zdrowotne właściwości (lepiej dodać świeżą kapustę, niż zniszczyć wszystko co najlepsze w kiszonce)
Grzyby suszone myjemy i moczymy 2 godziny, odlewamy wodę i znowu myjemy ( chyba nie chcemy mieć piasku między zębami?) Zalewamy grzyby wodą z solą i gotujemy 20 minut. Odcedzamy, a wywar zostawiamy.
Kapustę kiszoną gotujemy w wywarze z grzybów suszonych, do miękkości.
Pieczarki myjemy i kroimy w półplastry. Na patelnie lejemy olej, dodajemy połowę czosnku i smażymy ( nie może się spalić, bo potrawa będzie gorzka). Następnie dodajemy pieczarki, grzyby suszone pokrojone w paski, cebulę i smażymy parę minut.
Kapustę świeżą siekamy i dodajemy do pieczarek, lekko przysmażamy i zalewamy rosołem warzywnym, kapustę dusimy do miękkości.
Łączymy kapusty, dodajemy czosnek i gotujemy pod przykryciem około 15 minut, tak by smaki się wyrównały.
Przyprawiamy ziołami, pieprzem, cukrem i solą w razie potrzeby